Tatry wysokie – szlaki i atrakcje dla śmiałków
Martis-Spanik na Kieżmarski Szczyt. Wymagające zacięcie
Plan obejmował wejście na Kieżmarski szczyt Prawym Puskasem, niestety omyłkowo na Dużej Płaśni weszliśmy na drogę Martis-Spanik’a. Bez refleksji wstawiliśmy się za kolejnym zespołem, który szedł za kolejnym zespołem, który tylko myślał, że znajduje się na Prawym Puskasie, a w rzeczywistości była to droga Martisa-Spanik’a….
Prawy Puskas – Kieżmarski Szczyt. Krucha przygoda
Pomarańczowa linia – droga nr 16 to Prawy Puskas Niebieska Linia – droga nr 17 to Martis-Spanik Plan obejmował wejście na Kieżmarski szczyt Prawym Puskasem, niestety omyłkowo na Dużej Płaśni weszliśmy na drogę Martis-Spanik’a. Bez refleksji wstawiliśmy się za kolejnym zespołem, który szedł za kolejnym…
Hokejka na Łomnicy – Sto procent wspinania, zero leniuchowania
Czyż Hokejka nie jest genialna? To jedna z niewielu dróg, która jest bogata w treść wspinaczkową. Wymaga pracy od samego początku i nie zmniejsza presji aż do końca. Na każdym wyciągu trzeba robić swoje, obijać się nie pozwala.
Puskas na Łomnicy – wspinaczka byłaby idealna, gdyby nie pewien pies…
Choć zasadniczo można było się tam spokojnie wyciągać do góry (plecami ocierając się o skałę), jednak po chwili formacja staje się nieco przewieszona i trzeba użyć siły.
Wielkie Zacięcie na Kieżmarskim – dla mnie wyczyn jakich mało! A dla mego kompana: „zaległy klasyk”
Wielkie Zacięcie, w kilku żołnierskich słowach, opisałbym jako długą i poważną drogę, do której trzeba się solidnie przygotować, a przy tym szalenie atrakcyjną – zwłaszcza dla kogoś o moich umiejętnościach.
Północny Filar Świnicy – Nie tak łatwy i bynajmniej niekrótki
To jest jedna z tych tatrzańskich dróg wspinaczkowych, do których potrzebna jest “szyta na miarę” pogoda. Zarazem mam wrażenie, że ta droga wydaje się być nader często bagatelizowaną
Znameni Spagety na Osterwie oraz lekcja wyniesiona z tramwaju
“V Znameni Spagety” – pod znakiem lekcji wyniesionych z mokrej i trudnej sytuacji na zboczach. Tramwaj się sprawdził, załoga również, a odpadaniu od skały towarzyszył cichy jęk zawodu.
Żebro Puskasa – 500m alpiniada dla początkujących
Napomknąłem o tym Krzychowi, że gdyby cokolwiek złego miało się zadziać, to wracamy właśnie tutaj i kiblujemy.
Banan Extra na Tępej jest po prostu ekstra!
Zasadniczo najtrudniejszy z aspektów tego etapu stanowiła piękna rysa w zacięciu. Dziaby świetnie w nią wchodziły, natomiast należy uważać na mikrostopnie
Festiwal Granitu na Zamarłej Turni – trawers wart polecenia. A skoro festiwal, to i emocji zabraknąć nie mogło
Emocje owszem są, ale w ryzach – że tak to ujmę. Dodam, że dość szybko człek się uspokaja, gdy już pierwsze silniejsze bębnienie serca przejdzie w jego zwyczajowe bicie.
Tatry wysokie to z pewnością najbardziej rozpoznawalne pasmo gór w Polsce. Są częścią Tatr Wschodnich oraz częścią łańcucha górskiego Karpat. Po stronie polskiej najwyższym szczytem są Rysy (2499m n.p.m.). Po słowackiej dumnie wywyższa się Gerlach (2655m n.p.m.) będący zarazem najwyższym szczytem Tatr. Wschodnie pasmo tworzą jeszcze tatry Bielskie z najwyższym szczytem Hawrań (2152m n.p.m.).
Tatry zachodnie to nieco niższe góry. Po stronie słowackiej najwyższym szczytem jest Bystra (2248m n.p.m.). Po rodzimej stronie granicy Starorobociański Wierch (2176m n.p.m.).
Stolicą polskich Tatr jest Zakopane. Miasto, którego nikomu nie trzeba bliżej przedstawiać. Oblegane zarówno w lecie, jak i zimie. Tłumnie odwiedzane przez turystów z całej Europy i Rosji. Często zadeptane, tłoczne i gwarne, mające jednak swój niepowtarzalny urok.
Tatry — opowieści ze szlaków górskich
Lubię Tatry. Zarówno latem, jak i zimą. Pozwalają odpocząć i zrelaksować się po tygodniu pracy. Stanowią też wyzwanie. Tatry to szlaki dla średnio zaawansowanych, jednak każdy znajdzie tam coś dla siebie. Dla turystów oczekujących więcej ciszy i spokoju proponuję Tatry Słowackie. Tam z pewnością poczujecie siłę i piękno tych wspaniałych gór.
Pamiętajcie, że idąc na jakąkolwiek wyprawę, należy się odpowiednio przygotować. Przyda się mapa Tatr. Warto mieć też ciepłe ubranie, ponieważ w górach warunki atmosferyczne potrafią się szybko zmienić. Nie inaczej jest w Tatrach, gdzie pogoda potrafi spłatać psikusa. Wszystko to masz, Drogi Czytelniku, opisane na stronach tego bloga o górach i Tatrach. Opowiadam tu tez o szlakach w tatrach, zarówno latem, jak i zimą. Wszystko na podstawie doświadczeń własnych i moim spojrzeniem widziane.
Góry Tatry — trasy i opis
Przed wyjściem na tatrzański szlak warto zapoznać się z lokalnymi informacjami. Nawet jeśli jest to szlak w Tatrach dla początkujących, mogą być one chwilowo zamknięte. Warto dowiedzieć się zatem, czy wszystkie szlaki w tarach są otwarte. Zaoszczędzi to rozczarowania, a i pomoże lepiej przygotować się do trasy. Zwłaszcza szlaki zimowe w Tatrach mogą być niedostępne. Choćby ze względu na zagrożenie lawinowe.
No i przyda się aktualna mapa. Mapa Tatr i szlaków górskich w Polsce.
Moje przygody w Tatrach to głównie wspinaczka. Z pewnością jednak każdy znajdzie tu treść, z którą warto się zapoznać. Nic bowiem nie jest lepsze w górach od praktyki.
Opisałem tu kilka tras. Sukcesywnie będzie ich przybywać, ponieważ jest to jeden z moich ulubionych kierunków podróży. Pogodę w górach i szczyty w Tatrach uwieczniam też na zdjęciach, które umieszczam na górskim blogu. Służę też pomocą w wyprawach, często spełniam funkcję przewodnika. Zarówno na szlakach w Tatrach polskich, jak i słowackich.
Tatry – nasze, swojskie, najwyższe i puchem przez większość roku zasypane.
A niekiedy nawet Zakopane.
Po polskiej stronie prawie nie ma czystych form – nawet popularne oscypki są ponoć czymś doprawiane. Wszystko jest “jakieś” lub “czyjeś”: oko jest “morskie”, wierch – “kozi”, a perć – “orla”. Wodogrzmoty należą do Mickiewicza, stawy do Staszica, a żleb do żandarmerii.
Poza tym kolejki – prowadzące nie “do” tylko “na”: na Kasprowy, na Gubałówkę – a w szczególnie tłumne dni – na Giewont i na Krupówki. Wokół tych ostatnich, co i rusz widać budynki na kamiennej podmurówce, z charakterystycznymi dachami. Taki jest styl zakopiański i historyczne zabytki sąsiadujące ze skocznią – rozsławioną przez polskich skoczków. Tamtejszy klimat współtworzony jest też przez oryginalny folklor i gościnność górali pielęgnujących gwarę.
Lokalna biosfera (np. kosodrzewina, kozice a nawet niedźwiedź) jest chroniona (Tatrzański Park Narodowy) i doceniona przez świat (UNESCO). Również i ja regularnie ją honoruję. Jak dotąd m.in. zawracałem na Zawracie, kucharzyłem na Kościelcu i wnosiłem duży worek na Rysy. Urzekające dla oczu są np. Wołowiec, Polana Chochołowska (zwłaszcza usiana krokusami), Granaty, Dolina Pięciu Stawów. Pięknym widokom towarzyszą czyste (w miarę) powietrze, sprawne służby (z TOPR-em na czele) oraz krzywe lampy na deptaku.
Po prostu kocham Tatry 🙂
Subskrybuj
Tylko powiadomienia o nowych górskich przygodach. Zapisz się i bądź na bieżąco. W każdej chwili można się wypisać :-)
Bądź na bieżąco