W wielu przypadkach przygoda ze wspinaczką rozpoczyna się od sztucznej ściany wspinaczkowej zwanej panelem. W większości miast w Polsce funkcjonują tego typu ściany, gdzie młody adept sztuki wspinania ma możliwość poznania zasad obsługi sprzętu do wspinania, ponadto w bezpiecznych warunkach dozna tego, czym jest wspinanie.
W początkowym etapie warto skorzystać z pomocy trenera/ instruktora, który wspomoże w poprawieniu naszej techniki, tak, że będziemy pokonywać coraz to trudniejsze drogi oraz tzw. bouldery.
Ja bardzo długo nie chodziłem na panel. Zacząłem od razu z grubej rury. Zapisałem się na kurs skałkowy w Sokolikach, gdzie nauczyłem się poprawnej asekuracji oraz operacji linowych, co pomogło mi później wspinać się w Tatrach. Bez asekuracji nie ma wspinania. Także jeżeli dopiero zaczynasz swoją przygodę to obowiązkowo poproś instruktora o trening jak asekurować za pomocą przyrządu zjazdowego zwanego kubkiem.
Wspinaczka a bouldering
Wspinaczka z asekuracją (można również wspinać się free solo, czyli bez asekuracji, jak Alex Honnold) oraz bouldering to dwie odmienne dyscypliny. We wspinaczce z asekuracją chodzi o to, żeby wejść na jak najwyższy szczyt, w boulderingu natomiast szczyt zazwyczaj nie jest wyższy niż 4 metry. Zazwyczaj również, w przeciwieństwie do wspinaczki, nie zakładamy kasku oraz uprzęży.
Niejednokrotnie zdarza się, iż wspinacze wysokogórscy szkolą się w boulderingu, gdyż to właśnie on umożliwia doszlifowanie techniki.
Bouldering posiada ten atut, że kiedy doznamy upadku, spadniemy na warstwę materacy i będziemy mogli od razu zmierzyć się ponownie z naszymi ograniczeniami. W przypadku wspinaczki wszystko rozciąga się w czasie, gdyż po odpadnięciu od skały będziemy zmuszeni poczekać na sprowadzenie na ziemię w celu odpoczynku i ponowienia próby (chyba, że chcemy zacząć od tego samego miejsca).
Wspinanie na ściance wspinaczkowej będzie stanowiło doskonałą alternatywę dla siłowni. Możemy jednocześnie chadzać na siłownię oraz na ściankę wspinaczkową. Siłownia pozwoli nam wyrobić siłę oraz wytrzymałość, co z pewnością przyda się podczas wspinania. Natomiast osobiście polecam dobić się na drążku po każdym cyklu ćwiczeń na ściance. Zobacz sam jak trenował kiedyś mistrz Kurtyka
Dlaczego warto uprawiać wspinaczkę?
Początkujący wspinacz powinien zadbać o wydolność, ogólną sprawność oraz wyrobienie kompetencji ruchowych. Wspinaczka pomaga przeprowadzić doskonały trening ogólnorozwojowy, jest również wyzwaniem, które przygotowuje organizm do wzmożonej aktywności.
Kiedy się wspinamy pracuje cały organizm: nasze dłonie, barki, plecy, brzuch oraz stopy. Mamy świadomość, iż cały czas pokonujemy nowe trudności – jest to doskonała motywacja do samorozwoju. Dla mnie to świetna lekcja kreatywności – jak radzić sobie z problemami. Przecież podczas wspinania się rozwiązujemy je z każdym naszym ruchem.
Większość zadań na ściance przeprowadzamy z partnerem, przez co unikamy monotonii, jak w przypadku ciągłego „machania kettlami” na siłowni.
Kurs wspinaczkowy (skałkowy) jako kolejny krok
Jeśli uznamy, że podoba nam się na sztucznej ścianie wspinaczkowej i chcemy wyjść w otwarte góry to powinniśmy wcześniej zapisać się na kurs wspinaczki skalnej, żeby być przygotowanym na tego typu wyzwanie.
Kurs skałkowy jest organizowany przez Polski Związek Alpinizmu i trwa zwykle 6-7 dni. Po jego ukończeniu będziemy zapoznani z podstawami wspinania się po drogach sportowych, tradycyjnych na asekuracji własnej oraz wielowyciągowych. Uznaje się, że kurs ten pełni rolę przetarcia szlaku przed kursem taternictwa.
Zwróć tylko uwagę, czy instruktor ma uprawnienia PZA – dzięki temu będziesz mieć pewność, że nauczy Cię wszystkiego zgodnie ze sztuką wspinania.
Kurs skałkowy skierowany jest do osób, które miały już kontakt ze ścianką/skałką i radzą już sobie na drogach o trudnościach V i VI (uczciwie powiem, że nigdy wcześniej tak się nie wspinałem, więc Wy również się nie bójcie).
Dlaczego boimy się wspinaczki?
Wielu początkujących miłośników wspinaczki obawia się odpadnięcia od skał. We wspinaczce nie chodzi jedynie o wyrobienie siły, zwinności oraz umiejętności chwytów, ważne jest także pracowanie nad psychiką. Lęk przed odpadaniem jest częstą bolączką wspinaczy, blokadą, którą musimy zwalczyć, żeby przeskoczyć pewien pułap.
Warto w tym miejscu odnotować, że bezpieczniejsze jest odpadanie z wysokich pułapów niż z niskich. Z przeprowadzanych pomiarów wynika jednoznacznie, iż bezpieczniejsze jest odpadnięcie z pułapu 12-metrowego niż z 2-metrowego.
Ile kosztuje sprzęt wspinaczkowy?
Wielkim plusem wspinaczki jest fakt, że jeśli zamierzamy rozpocząć jej naukę, nie będziemy zmuszeni ponosić wielkich kosztów. Powinniśmy nabyć buty wspinaczkowe, lecz jeśli ich nie posiądziemy to nic złego się nie stanie, gdyż bez problemu zastąpimy je trampkami. De facto jedynym znaczącym wydatkiem będzie zakup uprzęży wspinaczkowej i przyrządu do asekuracji. Zmieścimy się w 300 zł.
Im więcej poświęcamy się wspinaniu, tym więcej będziemy wydawać, gdyż na kolejnych etapach zaawansowania będą potrzebne takie elementy jak: uprząż, karabinki zakręcane HMS, pętle oraz lepsze buty. Natomiast ekspresy wspinaczkowe oraz lina do asekuracji to wydatki, które będziemy mogli ponieść wraz z naszym partnerem wspinaczkowym, koszt będzie dzielony na pół, przez co nasz portfel nie poniesie zbytniego uszczerbku.
Wspinaczka górska. Parę słów o tradzie
Nie powinniśmy rezygnować z uczęszczania na ściankę wspinaczkową, gdyż właśnie tam możemy doskonalić swoją technikę, która przydaje się w otwartych górach. W momencie, gdy zdobędziemy doświadczenie w skałach, możemy rozpocząć wspinaczkę po tzw. drogach tradowych, czyli nieubezpieczonych.
Na tradach przypinamy własną asekurację (friendy, heksy, kości, taśmy). Trady wydają się z początku igraniem z losem, jednak jeśli nabędziemy umiejętności, okaże się, że wspinanie się na własnej asekuracji będzie równie bezpieczne jak wspinaczka sportowa.
Oczywiście ryzyko zawsze będzie tutaj obecne. W większości przypadków jednak na drogach, które postanowimy przemierzyć, będziemy mieć możliwość zaasekurowania się na każdą okoliczność. Zanim pójdziemy na trady, niezwykle ważne będzie wypracowanie oceny ryzyka, jak też własnych możliwości.
Wspinanie tradowe opiera się w zasadniczej mierze na unikaniu niebezpieczeństw – tej sztuki musimy się nauczyć, co pozwoli nam uniknąć wielu trudnych sytuacji. Drogi wspinaczkowe, które wykraczają poza długość liny, w większości dzielone są przez zespół na wyciągi. Przeloty będzie zbierał partner, który idzie jako drugi.
Bądź na bieżąco