Na drogę Stanisławskiego chciałem się wybrać od dawna. Przede wszystkim ze względu na jej historyczne znaczenie, ale też dlatego, że budziła we mnie respekt. Po części dlatego, że informacji na jej temat wciąż jest bardzo mało – a to w Tatrach zwykle oznacza jedno: trzeba być przygotowanym na wszystko.
Mam nadzieję, że ten opis pomoże Wam przy przejściu tej drogi. Z mojej perspektywy: mając go przy sobie, schemat nie będzie już konieczny.
Na drogę wybraliśmy się z Krzychcem, a równolegle działał drugi zespół – Kacper z Maćkiem.
Wszyscy już występowali na moim blogu, więc nie będę ich ponownie przedstawiał – przejdźmy od razu do rzeczy:
Długość:
Liczba wyciągów: 8
Trudność: V (uczciwe)
Charakter: płyty, zacięcia, rampy, komin
Asekuracja: bardzo dobra, mieszana: trad + spity
Stanowiska: Brak wiszących stanowisk, głównie tradowe na wygodnych półkach, czasem spity, bez łańcuchów
Ogólna charakterystyka drogi
Trudności (obiektywna relacja):
Puskás = Stanisławski < Birkenmajer < Hokejka
Droga zasługuje na pełne V.
1) Najtrudniejsze ruchy czekają nas na początku trzeciego wyciągu – możliwe, że po obrywie (wspomnianym m.in. przez Climbera), trudności są tam bardziej wyraziste: V+
2) Piąty wyciąg – Piękny, długi kominek z bardzo dobrą asekuracją, raczej softowe V.
3) Trawers do Puskása – jeśli zostanie wykonany zbyt wcześnie lub “na siłę”, może niebezpiecznie podnieść trudności do VI, dlatego warto dobrze przyjrzeć się przebiegowi drogi i nie śpieszyć się z przejściem w lewo.
Dojście pod drogę
Szczegółowo opisałem dojście pod Zachodnią ścianę Łomnicy (w tym kluczowe miejsce, gdzie schodzimy ze ścieżki prowadzącą na szczyt Łomnicy, tzw. droga normalna, żeby dojść do Feraty Taterki) we wcześniejszym wpisie:
Będąc w żlebie Téryego podejdź mniej więcej do połowy jego wysokości.
Dość łatwo odnaleźć Stanisławskiego, wypatrując początku rampy – jasnych, zielonkawych płyt przy podstawie ograniczonych po prawej stronie przez odstającą płytę prowadzącą do okapu. Po lewej stronie prawdopodobnie ktoś będzie się wstawiał w Hokejkę (to popularna droga), – to dobry znak bo żeby przeciąć nitkę Hokejki, potrzeba nam 2 wyciągów.

Opis drogi Stanisławski – Łomnica
Wyciąg 1:

Ciekawszym wariantem jest prostowanie płytką, zamiast iść od dołu po łuku. – i ja się z tym zgadzam, natomiast
oryginalna droga po łuku zapewnia świetną asekurację (między ścianą a odstającym płatem), co prawda dość szybko odbija od pionu w lewo.
Należy uważać, aby nie wyjść zbyt wysoko, np. idąc wariantem prostującym, ponieważ na początku rampy widoczne są dwie wklęsłe formacje prowadzące w kierunku stanowiska „Hokejka”. Zdecydowanie lepiej trzymać się niższej z nich.

Ja trochę poszedłem za wysoko, i stanowisko zrobiłem na wielkim zębie skalnym, z którego później musiałem zejść, dosłownie 2-3 metry do stanowiska obok.
Jest to stanowisko budowane w ewidentnym miejscu przed zacięciem (widocznym na zdjęciu).

Wyciąg 2:
W miejscach, gdzie robi się trudniej, można przeskoczyć na filarek po lewej stronie. Tutaj czuję, się tak jak na początku Birkenmajera.
Asekuracja na filarku jest gorsza, ale teren łatwy – później wracamy na zacięcie i tak docieramy do stanowiska wspólnego z Hokejką zbudowanego z 2 ringów. Gdyby spadł deszcz, powinniśmy móc stąd zjechać do podstawy ściany na linie połówkowej.

Wyciąg 3 – kluczowy moment drogi
Początek wyciągu to ciekawa, lekko przewieszona i nieregularna formacja, którą można określić jako pęknięcie lub zacięcie ograniczone z lewej filarkiem – trudności rosną, ale asekuracja jest bardzo dobra.

Wchodzimy na filarek, na którym znajdują się:
- duże, wygodne klamy i podchwyty,
- dobre rysy pod asekurację,
- oraz punkt orientacyjny – w tym miejscu widoczny jest partner Krzychu na zdjęciu 😉
Wariant 1
Kontynuujemy do góry, wchodząc w wyraźną depresję – prawdopodobnie to zalecana wersja przejścia.
Chwytów robi się mniej, ale asekurację wspiera widoczny hak.
Zespół idący za nami wybrał właśnie ten wariant i poradził sobie bardzo sprawnie.
Wariant 2 – „dla osób z zasięgiem”
Zamiast iść w depresję, zrobiłem lekki trawers w lewo (ok. 1–2 m) po filarku i stamtąd ruszyłem pionowo w górę.
Ta linia wydawała się nieco łatwiejsza, ale nie zawierała żadnych stałych ułatwień – brak haka, tylko własna asekuracja.
Wymaga nieco większego zasięgu i dobrego balansu ciałem przy trawersie, bo klamy nie działają idealnie na odciąg.
Oba warianty się łączą i doprowadzają do charakterystycznej, bardzo szerokiej załupy – nie da się jej pomylić z niczym innym. Swoją formą przypomina nieco słynną Załupę H na Zadnim Kościelcu.

Stanowisko znajduje się przed Załupą i składa się z dwóch ringów połączonych repem – pochodzi z drogi Patagónske leto.

Wyciąg 4 – rampa i fałszywa czerwona ścianka
Kontynuujemy wspinaczkę szeroką rampą, która zaczyna się stopniowo kłaść. Asekurację zakładasz rzadko, raczej dla sportu.

Na końcu rampy budujemy stanowisko tradowe – do wykorzystania mamy 1 hak i dobre rysy na friendy.

Uwaga orientacyjna:
W tym miejscu widać czerwoną ściankę, która może wyglądać znajomo (jak ta opisana u Climbera), ale to jeszcze nie to!
Prawdziwa, ogromna ściana o wyraźnie czerwonej barwie dopiero przed Tobą – nie sposób jej pomylić.

Wyciąg 5 – podejście pod czerwony okap
Wspinamy się w kierunku czerwonej przewieszki, pokonując najpierw płytowe zacięcie, po czym należy odbijać w prawo.

To odbicie nie jest intuicyjne – łatwo przegapić właściwy moment. Pzykład: Krzysztof przeoczył skręt i poszedł prosto do góry – teren zrobił się trudny i musiał się wycofać.

Po poprawnym odbiciu w prawo docieramy na balkonik pod wielkim, czerwonym okapem – to bardzo charakterystyczny i zapadający w pamięć moment drogi.


Wyciąg 6 – Komin
To prawdopodobnie najpiękniejszy wyciąg drogi – długi, logiczny i wspinaczkowy.

UWAGA. Niektóre kamploty w kominie są luźne, a dokładnie pod Tobą znajduje się stanowisko. Uważajcie na tym odcinku.
- Start: kominek o trudnościach miękkie V, po lewej stronie stanowiska.
- Następnie przechodzimy w depresję IV–IV+ z jednym ciekawszym miejscem, która prowadzi aż do stanowiska.
Asekuracja jest bardzo dobra przez cały czas – ciąg wspinania nieprzerwany, bez większych przystanków.
Ciekawostka: drugi zespół za nami (Kacper) zużył całą asekurację, więc jest gdzie osadzać.
Stanowisko znajduje się w ewidentnym miejscu, z jednym hakiem, resztę budujemy sami.
Wyciąg 7 – końcówka rampy i kluczowy trawers
Kontynuujemy w górę rampą, która stopniowo zanika – a patrząc do góry zobaczysz, że jest ograniczona przewiechą.
To moment, w którym należy rozglądać się w lewo, by znaleźć najłatwiejsze miejsce do trawersu.


➡️ Ważne!
Nie trawersuj od razu, tylko najpierw podejdź do góry rampą, aż się “rozpuści” w terenie.
Zbyt wczesny trawers (bez podejścia) to teren około VI, z dobrymi stopniami, ale prawie bez chwytów.
Poprawna linia:
- Trawersujemy w lewo w terenie max IV+,
- Po kilku metrach ściana robi się gładsza – to moment, by się obniżyć o ok. 1–2 metry, w prostszy teren,
- Kontynuujemy trawers i w górę, aż zobaczymy 2 ringi stanowiska na drodze Puskása – jesteśmy w domu.
Wyciąg 8 – wspólny z drogą Puskása na szczyt Łomicy
Ten wyciąg to wspólny odcinek z drogą Puskása.
W moim odczuciu był trochę łatwiejszy niż dawniej, może kwestia formy lub pogody.
Start możliwy zarówno:
- Prawą stroną (gdzie znajduje się hak),
- Lub lewą stroną.

➡️ Ja zacząłem prawą stroną, a po haku (przedłużonym dwoma ekspresami górskimi), przeszedłem na lewą.
Całość oceniam na IV+, z dobrymi chwytami.

Na końcu wyciągu przechodzimy przez coś w rodzaju szczerbiny – wejście na grań (łatwy teren).
Dalej są dwie opcje zakończenia:
- Stanowisko za szczerbiną – idealne na wciągnięcie partnera i wspólne wejście na szczyt bedąc już rozwiązanym.
- Dociągnięcie jeszcze kilkanaście metrów granią az zobaczysz górną stację kolejki – można się jeszcze powspinać i zbudować stanowisko na którymś z licznych zębów skalnych – masywnych i solidnych.

Stanisławski V – Łomnica
Podobne przygody
KUP TERAZ!
-
CHWYTO pocket - TRENUJ 2x dziennie! 89,00 zł
💡 Masz produkt, usługę, czy markę związane z górami? To idealna okazja do promocji! Mogę zaoferować:
📝 Artykuły Sponsorowane: Umieść swoje treści na "Na Jednej Linie"
📷 Fotoreklama: Zrobimy profesjonalne zdjęcia promocyjne dla Twojej marki lub produktu w górskim otoczeniu.
🥾 Testowanie Produktów: Chętnie przetestuję i podzielę się recenzjami odnośnie górskiego sprzętu, ubrań czy akcesoriów.
🤝 Kontakt: najednejlinie(at)gmail.com

Bądź na bieżąco