Czterotysięczniki Monte Rosa i trochę o jedzeniu. Dzień 3-6

Zapuściwszy się na lodowiec, odkryliśmy mnóstwo (nie było sensu podejmować się ich zliczania) szczelin lodowych. Niektóre były małe i niezbyt głębokie, inne wąskie i długie (niczym studnie), a jeszcze inne były wielkości domów jednorodzinnych.